„Jest blisko, jest blisko” – Borys Mańkowski o drodze Gamera do tytułu
W rozmowie z Arturem Mazurem w programie Klatka po Klatce Borys Mańkowski jasno wskazał, że Mateusz Gamrot znajduje się bardzo blisko starcia o mistrzowski pas. Jak podkreślił, jeszcze niedawno walka z Charlesem Oliveirą wydawała się odległa, a jednak doszło do niej – i to właśnie ten pojedynek może stać się kluczem do wielkiego przeskoku w hierarchii.
Scenariusz 1: Wygrana z Oliveirą i „jeszcze jedna, może dwie” walki
Mańkowski dopuszcza klasyczną, „poukładaną” ścieżkę: zwycięstwo nad Oliveirą, a następnie jedna lub dwie wygrane z czołówką dywizji. Taki plan buduje nie tylko rekord, ale też narrację – stabilną, przekonującą dla matchmakerów, mediów i kibiców. W tym wariancie liczy się konsekwencja i zdolność do neutralizowania różnych stylów rywali.
Scenariusz 2: Spektakl, który zmienia kolejkę
Drugą opcją – według Mańkowskiego – jest super widowisko. Jeśli Gamer wejdzie do oktagonu i pokaże poziom, którego „nikt się nie spodziewał”, może przeskoczyć kolejkę. Tu kluczowe są dwie rzeczy:
- Dominujący występ (tempo, kontrola, skończenie walki).
- Mikrofon po walce – głośny, pewny siebie callout („zrobiłem to lepiej niż ten, ten i ten”), który nada historii impet i nadaje medialny szum. To „mocny sygnał, że warto w Gamera inwestować”.
Scenariusz 3: Wejście na zastępstwo i efekt zaskoczenia
Mańkowski zwraca też uwagę na szanse z przypadku – kontuzje, przepisywanie kart, nagłe roszady tytułowe. „Ustalą jakąś walkę Topurii z kimś tam, a okaże się, że ten ktoś wyleci i wtedy na przykład wskoczy Gamer” – mówi, podkreślając, że gotowość do krótkiego zastępstwa potrafi błyskawicznie zmienić karierę. W praktyce oznacza to:
- Utrzymywanie formy i wagi.
- Szybką dostępność i elastyczność logistyczną.
- Aktywność medialną, by nazwisko Gamera było „na wierzchu”, gdy pojawi się luka.
Co musi zrobić Gamrot – lista priorytetów
- Wygrać z Oliveirą – najlepiej wyraźnie, przez skończenie lub dominację rund.
- Dowieźć show – wysoki wolumen akcji, kontrola, presja i momenty „wow”.
- Wykorzystać mikrofon – zbudować jasne roszczenie do pasa konkretnym, odważnym przekazem.
- Trzymać się w obiegu – social media, wywiady, dyskusje w studiach – głośno i merytorycznie.
- Być w gotowości na short notice – to przewaga nad konkurencją, gdy rynek się zmienia z dnia na dzień.
Borys Mańkowski o realnej szansie na pas
Jak podsumowuje Borys Mańkowski, walka o pas jest już bardzo blisko. Zwycięstwo nad Oliveirą może otworzyć „poukładaną” ścieżkę przez jedną–dwie walki, ale fenomenalny występ i mocny callout są w stanie przyspieszyć ten proces. A że MMA lubi zwroty akcji – gotowość na wejście w zastępstwie może okazać się najszybszym windą na szczyt. „Jest blisko, jest blisko” – i dziś to nie tylko motywacyjny slogan, ale realny opis położenia Gamera.

Nazywa się Marcin i jestem redaktorem naczelnym portalu mma.info.pl. Na co dzień zajmuje się copywritingiem, optymalizacją stron internetowych i SEO. Jestem także maniakiem sportów – w tym mma i piłki nożnej. Jeśli masz pytania, zapraszam do kontaktu ze mną! 🙂