Mateusz „Don Diego” Kubiszyn, niepokonany mistrz GROMDY, w ostatnim wywiadzie udzielonym kanałowi 6PAK uchylił rąbka tajemnicy na temat swojej sportowej przyszłości. W rozmowie nie zabrakło refleksji o pasie mistrzowskim, planach na kolejną walkę, a nawet o możliwym zakończeniu przygody z polską organizacją walk na gołe pięści.
Don Diego i grudniowa gala? To najbardziej prawdopodobny termin
Kubiszyn przyznał, że w 2025 roku zamierza jeszcze raz wejść do ringu — najpewniej w grudniu. Decyzja ta nie jest przypadkowa. Po pierwsze, chce dać czas na regenerację zwycięzcy pojedynku pomiędzy Vasylem Hałyczem a Bartłomiejem „Balboa” Domalikiem. Po drugie, jak zauważa sam zawodnik, zimowe gale cieszą się największym zainteresowaniem i najlepiej się sprzedają.
Koniec kontraktu i zwakowanie pasa?
W dalszej części rozmowy Don Diego zasugerował, że nadchodząca walka może być jego ostatnią pod banderą GROMDY. — „Nie mówię tego na 100%, ale czuję, że chciałbym już zakończyć ten etap. Odejść jako niepokonany, zwakować pas i zostawić go sobie na pamiątkę” — wyznał mistrz. Dodał też z charakterystyczną pewnością siebie, że niezależnie kto po nim sięgnie po tytuł, i tak „Diego by go rozjechał”.
Kurs na BKFC – cel: występ na Wyspach
Jednym z głównych powodów rozważanego odejścia z GROMDY jest marzenie Kubiszyna o walce za oceanem, w uznawanej na świecie federacji BKFC (Bare Knuckle Fighting Championship). Jak zdradził, trwają już wstępne rozmowy, które miałyby umożliwić jego debiut w tej organizacji. Najpierw mógłby zawalczyć na jednej z gal odbywających się na terenie Wielkiej Brytanii — to miałby być pierwszy krok w kierunku międzynarodowej kariery.
Don Diego i symboliczne pożegnanie z GROMDĄ?
Choć nie zapadły jeszcze żadne ostateczne decyzje, Mateusz Kubiszyn wyraźnie daje do zrozumienia, że jego czas w GROMDZIE może dobiegać końca. Jeśli dojdzie do walki w grudniu, może to być moment symbolicznego zamknięcia pewnego rozdziału — z pasem w dłoni, niepokonanym rekordem i nowym celem na horyzoncie.

Nazywa się Marcin i jestem redaktorem naczelnym portalu mma.info.pl. Na co dzień zajmuje się copywritingiem, optymalizacją stron internetowych i SEO. Jestem także maniakiem sportów – w tym mma i piłki nożnej. Jeśli masz pytania, zapraszam do kontaktu ze mną! 🙂