Wydawać by się mogło, że Boxdel jest całkowicie przekreślony w FAME MMA. Jednak teraz dochodzą do nas dość zaskakujące informacje. Czy zatem Boxdel ma jeszcze szanse na walkę? Rzecznik FAME MMA zabrał głos w sprawie!
Michał ”Boxdel” Baron w ostatnim czasie wrócił do ”Aferek”. Właśnie tam zawodnik wyjawił jak wygląda aktualna sytuacja z FAME. Wspomniał, że odchodzi z FAME MMA i sprzedaje swoje udziału. Wspomniał również, że jest w trakcie sprzedaży udział. Zanim jednak zostanie wypisany z KRS-u, minie trochę czas. Jednak Michał Baron był nie tylko jednym ze współwłaścicieli FAME MMA, ale również zawodnikiem. Swój ostatni pojedynek stoczył w main evencie FAME Friday Arena 2 w Szczecinie, gdzie zobaczyliśmy rewanż z ”Prezesem FEN”. Boxdel pod koniec drugiej odsłony znokautował rywala, a cały pojedynek dobył się w formule K-1 (małe rękawice).
Jednak afera z udziałem Michała Barona w Pandora Gate sprawiła, że wielu uznało, że na dobre zniknie ze świata mieszanych sztuk walki. Michał Jurczyga rzecznik prasowy FAME MMA w rozmowie z portalem MMA-bądź na bieżąco zdradził, czy jest szansa na powrót zawodnika. Jak się okazuje jest taka opcja. Co więcej, Jurczyga wyjawił, co musi się stać, aby ”Boxdel” wrócił do FAME MMA. Kluczowe znaczenie będą mieć działania i decyzje organu ścigania i samej prokuratury. Jeśli sytuacja rozwinie się korzystnie dla Michała Barona, a jego status nie ulegnie zmianie, a on sam nie zostanie winny postawionym mu zarzutom, to będzie można rozmawiać o takim pełnym powrocie.
Popieracie decyzję członków zarządu FAME MMA? A może myślicie, że Michał Baron całkowicie powinien zniknąć ze świata mieszanych sztuk walki i show-biznesu?