Conor McGregor UFC to temat, który od wielu miesięcy jest na świecznikach wszystkich mediów, na całym świecie. Głównie dlatego, że na powrót Irlandczyka do klatki UFC czeka cały świat sportu, w tym wielu jego fanów, oraz antyfanów. Jak jednak okazuje się w praktyce, powrót może okazać się problematyczny bardziej, niż wydawało się w ostatnich miesiącach.
Powrót McGregora do UFC jest hucznie zapowiadany od wielu miesięcy. Pierw problemy z agencją antydopingową, która przestała być problemem po zmianie przez samą organizację UFC, następnie problemy związane z terminami gal, a także z potencjalnymi przeciwnikami Irlandczyka, a także z nim samym.
Wydaje się, że Dana White wreszcie stracił cierpliwość do McGregora, skutkiem czego postanowił on publicznie wyjawić, że kibice UFC nie zobaczą Irlandczyka w tym roku.
Co ciekawe, na tą informację zareagował sam zawodnik UFC, który postanowił szybko zdementować pierwotne założenie włodarza UFC i zaproponował mu publicznie możliwość walki w grudniu, 2024 roku.
Wydaje się jednak, że doszło do pewnego rodzaju konfliktu, bądź zmiany planów organizacji UFC, która zupełnie zmieniła swoje nastawienie do Irlandczyka. Na ten moment nie wiadomo, czy UFC „klepnie” walkę w grudniu, tak jak widziałby to sam Conor McGregor.
Rodzi się więc pytanie, czy obie strony dojdą do jakiegokolwiek konsensusu i czy Conor McGregor jeszcze wystąpi w UFC? Czas pokaże!
Ah Dana, December is the date! Bring the calendar year home with a winning event! Come on now, what’s this? I am off to altitude next month to prepare. DECEMBER! Tell Dana and UFC WE WANT DECEMBER! WE DESERVE DECEMBER! https://t.co/ZTVO4wDBuQ
— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) August 14, 2024