Don Diego gotów na freak fight bez limitu czasu?

Mateusz „Don Diego” Kubiszyn, niepokonany mistrz federacji GROMDA, zaskoczył fanów sportów walki, deklarując otwartość na kolejne występy w świecie freak fightów. Co więcej, popularny bijok z Lubaczowa wysunął bardzo odważną propozycję – walkę bez limitu czasowego.

Don Diego – Kolejny rywal czeka na mistrza

Don Diego, który może pochwalić się nieskazitelnym rekordem 10 zwycięstw bez porażki w walkach na gołe pięści, czeka na kolejnego rywala. Ten zostanie wyłoniony podczas gali GROMDA 21: Polska Siła, gdzie Bartłomiej „Balboa” Domalik zmierzy się z Vasylem Hałyczem. „Don Diego” planuje powrót do ringu pod koniec roku, dając przyszłemu przeciwnikowi czas na regenerację.

Don Diego i Freak fight z Taazym?

To jednak nie wszystko – Kubiszyn ujawnił, że bardzo chętnie pojawiłby się również na wrześniowej gali FAME. Podczas rozmowy z kanałem 6PAK TV zasugerował starcie z cieszącym się rosnącą popularnością Taazym, podkreślając, że walka byłaby szczególnie atrakcyjna ze względu na podobny charakter obu zawodników.

– Myślę, że walka z Taazym mogłaby być naprawdę interesująca. Obaj jesteśmy znani z niezłomności i ogromnej woli walki. Chociaż różni nas waga, ja obecnie ważę około 100 kilogramów, a Taazy jakieś 80 kilka, widzę możliwość organizacji pojedynku w formule MMA – tłumaczył Kubiszyn.

Pojedynek bez limitu czasowego

Kubiszyn odniósł się także do niedawnej, niezwykłej walki Taazy’ego na PRIME 12, gdzie ten zmierzył się aż z dwunastoma rywalami. Zdaniem mistrza GROMDY, walka bez limitu czasowego byłaby idealnym sposobem, by obaj zawodnicy mogli w pełni zaprezentować swoje umiejętności i niezłomny charakter.

– Nie oglądałem tej walki z dwunastoma rywalami, ale słyszałem o niej. To pokazuje determinację i wolę zwycięstwa Taazy’ego. Dlatego proponuję pojedynek bez limitu czasu, który pozwoliłby nam pokazać prawdziwą siłę ducha – powiedział zdecydowanie Mateusz „Don Diego” Kubiszyn.