Daniel Torres nie ma ostatnio zbyt dobrej passy. Co więcej, można śmiało stwierdzić, że przy jego karierze pojawiły się czarne chmury. Najpierw zaliczył nieudany debiut w PFL, później wpadkę dopingową. Jakby tego było mało, to jeszcze swoją ostatnią walkę przegrał przez ciężki nokaut!
Daniel Torres (14-5) przez polskich fanów mieszanych sztuk walki jest kojarzony głównie z największą organizacją w naszym kraju, a więc z KSW. Dla Konfrontacji Sztuk Walki zawodnik stoczył siedem walk, z czego pięć wygrał. Torres w Polsce pokazywał się z naprawdę efektownej strony i pod koniec stycznia 2021 roku wziął udział w walce o pas mistrzowski. Jego rywalem był wówczas Salahadine Parnasse, którego Tucanao znokautował po niecałych dwóch minutach.
Warto zauważyć, że była to do tej pory jedyna zawodowa porażka reprezentanta Francji, więc Torres miał dodatkowy powód do dumy. Podczas KSW 65 doszło do pojedynku rewanżowego. Po pięciu rundach wygrał Salahadine Parnasse, choć nie był to łatwy pojedynek. Ostatnia walka Torresa dla Konfrontacji Sztuk Walki odbyła się w Toruniu, gdy wypunktował Borysa Mańkowskiego.
29-latek postawił jednak na zmiany i nie chciał przedłużać kontraktu z Konfrontacją Sztuk Walki. Zaraz związał się z amerykańską organizacją Professional Fighters League (PFL). Jego pierwsza walka dla tej organizacji odbyła się 1 kwietnia 2023 podczas gali PFL 1: 2023 Regular Season w Las Vegas.
Jego rywalem został Meksykanin, Alejandro Flores z którym Torres przegrał przez jednogłośną decyzję sędziów (29-28, 29-28, 29-28). Jakiś czas później poinformowano, że Torres stosował doping. Został ukarany grzywną w wysokości 2500 dolarów oraz zawieszony do 1 stycznia 2024 roku. Wynik jego ostatniej walki został zmieniony na no contest (walka nieodbyta).
Po kilkumiesięcznej przerwie znów zrobiło się głośno o Torresie, ponieważ wziął udział w gali MAS Fight w Kambodży, gdzie stoczył walkę w formule K-1. Nie był to jednak dla niego udany występ, ponieważ w drugiej rundzie został brutalnie znokautowany.
29-latek w niedzielę wystąpił na gali MAS Fight w Kambodży, gdzie stoczył walkę w formule K-1. Torres w drugiej rundzie został brutalnie znokautowany przez Thoeunema Teara.