Marcin Sianos stal się w ostatnim czasie antybohaterem w mediach społecznościowych, a także w całej sieci. Pięściarz, który podczas swojej ostatniej walki obalił swojego przeciwnika, a następnie przeszedł do zadawania ciosów, ma teraz na pieńku z Krzysztofem Stanowskim. Wszystko przez to, że Krzysztof Stanowski na swojej platformie X zadał pytanie, czy ostatnia sytuacja nie nadaje się do zgłoszenia na policję. Sprawdźcie sami!
Krzysztof Stanowski znany jest z tego, że lubi szeroko komentować wszelkie skandale, które swoje odziwerciedlenie mają w sieci i cieszą się sporym zainteresowaniem publiki. Podobnie było w wypadku ostatniej walki Marcina Sianosa, który w ferworze walki postanowił obalić swojego przeciwnika, następnie zaczął zadawać mu ciosy w pozycji leżącej, podczas gdy walka odbywała się w ringu i miała zasady bokserskie.
Całą sytuację postanowił przytoczyć także Krzysztof Stanowski, który zapytał na swoich social mediach, czy sprawa nie nadaje się do zgłoszenia na policję.
Do tego odniósł się w ostatnim wywiadzie sam Marcin Sianos, który zauważył, że jeśli Krzysztof Stanowski ma problem z jego ostatnią walką, sam może zgłosić się na policję. Całą wypowiedź Marcina Sianosa znajdziecie poniżej:
Nie znam głupszego zawodnika sportów walki. pic.twitter.com/XUgUo0GiX1
— Sebastian (@Sebinho93x) March 6, 2024